konkurencja

PROSTA EKONOMIA

Konkurencja na rynku- filar Twoich zarobków


Na co dzień rywalizujemy ze sobą w różnych dziedzinach życia. Jest to coś dla nas normalnego, często nawet podświadomego. Można wręcz powiedzieć, ze mamy to we krwi. „Ścieramy się” próbując za każdym razem wywalczyć dla siebie jakieś korzyści Podobnie rzecz ma się w przypadku ekonomii. Jedyną różnicą jest to, że kolegów ze szkoły, czy pracy zastępują przedsiębiorstwa, a więc ta „gra” staje się o wiele poważniejsza.

Czym jest konkurencja?

Konkurencja to mechanizm, za pomocą którego wszyscy uczestnicy gospodarki (na poszczególnych rynkach) starają się osiągnąć możliwie największe korzyści. Innymi słowy, każdy stara się, aby to jemu „żyło się najlepiej”. Dobrymi przykładami są producenci „walczący” o klientów (kupujących), konsumenci konkurujący o dobra, pracownicy starający się o miejsca pracy itp.

Konkurencja jako mechanizm regulacyjny

Konkurencja jest w stanie regulować działanie gospodarki (kapitalistycznej) korzystając z trzech metod.
Pierwszą z nich jest kontrola wymiany dóbr. Dostawcy oraz konsumenci „zajmujący się” danym towarem dochodzą do porozumienia co do jego ceny, a co za tym idzie, co do wielkości transakcji. W ten sposób konkurencja zapewnia równowagę popytu i podaży (zapotrzebowania i produkcji) na rynku.
Drugim obszarem regulacji jest dystrybucja dochodów, które są rezultatem „działania” gospodarki. Dzięki temu dochody poszczególnych przedsiębiorstw dostosowane są do „wartości” jaką wnieśli do społeczeństwa dzięki swojej produkcji (można to nazwać „sprawiedliwością rynku”).
Trzecim i ostatnim elementem kształtowanym przez konkurencję jest tzw. „alokacja zasobów”, co w dużym skrócie można rozumieć jako tworzenie „listy” osób produkujących i osób otrzymujących określone towary (więcej o alokacji zasobów napiszę przy innej okazji). Tymi zasobami są czynniki (materiały) produkcyjne. Wytwórcy i nabywcy, konkurując między sobą, określają, jakie czynniki (i w jakich ilościach) zostaną wykorzystane do produkcji towarów. Pozwala to na najbardziej efektywne wykorzystanie wspomnianych zasobów.

Konkurencja doskonała

Ten model konkurencji spotkać można np. na giełdach towarowych. Charakteryzuje się on wieloma konkurentami oferującymi dokładnie ten sam produkt lub usługę. Cena za nią jest identyczna u wszystkich sprzedających, a kształtuje ją wyłącznie wahanie popytu i podaży, czyli sami klienci. W tym rodzaju konkurencji występuje ponadto wiele niezależnych przedsiębiorstw (niewielkich rozmiarów), a także duża liczba nabywców umożliwiająca swobodny przepływ kapitału. Kolejną (cenioną przez wielu) cechą konkurencji doskonałej jest brak wszechobecnych reklam, który wiąże się właśnie z jednolitą ceną dóbr.

Konkurencja oligopolistyczna


W tym przypadku dostawcami produktów i usług jest kilka firm, które zapewniają ten sam lub też częściowo zróżnicowany produkt. Wspomniane różnice najczęściej są niewielkie, mogą dotyczyć np. stylu wykonania produktu, jego cech szczególnych, czy też jego jakości. Działające w tym systemie firmy starają się przyciągnąć klientów i zróżnicować cenę poprzez „specjalizację” w jednym z wcześniej wspomnianych aspektów, który będzie wyróżniał je na tle innych.

Konkurencja monopolistyczna

Model konkurencji monopolistycznej można „umiejscowić” pomiędzy całkowitym monopolem, a czystą, wolnorynkową konkurencją (chociaż skłania się bardziej ku tej drugiej). Wyróżnia się on dość dużą ilością przedsiębiorstw, które sprzedają zbliżone produkty po niezbyt zróżnicowanych cenach. Kluczową informacją jest jednak to, że wspomniane produkty nie są swoimi doskonałymi substytutami (tzn. nie posiadają identycznych właściwości, zastosowań; takimi przykładami mogą być masło i smalec). Rozpoznawalnymi działaniami firm w przypadku tej konkurencji są zmiana ceny i jakości produktu, a także reklama.

Monopol

Jest to prawdopodobnie najbardziej niechciana sytuacja na rynku. Występuje, gdy na danym obszarze wszystkie towary lub usługi (określonego rodzaju) dostarczane są wyłącznie przez jedna firmę. Przyczyną takiego zjawiska mogą być m. in. wykupienie patentu lub licencji przez firmę, czy też rozporządzenie rządowe. Gdyby monopol nie podlegał absolutnie żadnej kontroli, cena oferowanego towaru byłaby wysoka, pomimo jego znikomej jakości (konsumenci i tak musieliby kupować produkt monopolisty z powodu braku jakichkolwiek substytutów).

By SMITH